Poza mediami ogólnopolskimi, również redakcje regionalne i lokalne podejmują licznie temat ponownego zamknięcia sklepów w galeriach handlowych. O tej decyzji rządu, a także związaną z nią – w opinii naszego Związku – powinnością wprowadzenia abolicji czynszowej, podobnie jak w przypadku pierwszego lockdownu, informuje m.in. Dziennikbaltycki.pl, Dziennikzachodni.pl, Gazetakrakowska.pl czy Echodnia.eu.
– W wymarłych galeriach handlowych stracą nawet sklepy spożywcze, apteki i drogerie – cytuje słowa Zofii Morbiato, dyrektor generalnej naszego Związku Tvn24.pl. Jak informuje portal – przedstawicielka ZPPHiU zauważa też, że strategia rozwoju sieci jest planowana długookresowo i przedsiębiorcy, którzy już wcześniej mieli sklepy przy ulicach, są teraz w stanie generować w nich obroty, choć – jak zaznacza – zależy to jednak od branży.
Pap.pl informuje o przedstawionej przez premiera Mateusza Morawieckiego decyzji, w związku z którą już od 7 listopada sklepy w galeriach (poza tymi spożywczymi, usługowymi oraz aptekami i drogeriami) będą zamknięte. Redakcja przytacza również komentarz Zofii Morbiato, dyrektor generalnej naszego Związku, która zauważa, że w takiej sytuacji sklepy przy ulicach z pewnością utrzymają, a może nawet zwiększą obroty, kosztem sklepów w galeriach handlowych.
Portal wnp.pl informuje o zamknięciu sklepów w galeriach handlowych od najbliższej soboty. W tym kontekście przytacza wypowiedzi Zofii Morbiato, dyrektor generalnej naszego Związku, która zwraca uwagę m.in. na to, że w czasie lockdownu klienci zmieniają strukturę zakupów w sposób „niewymuszony” – częściej kupowane są żywność, leki, środki czystości i komputery.
O tym, że galerie handlowe znów odczują skutki lockdownu, bo od soboty 7 listopada mogą w nich działać jedynie punkty usługowe, sklepy spożywcze i apteki informuje Radiozet.pl. Portal nawiązuje także do stanowiska naszego Związku, wskazującego na to, że handlowcy znaleźli się w takiej samej sytuacji jak podczas wiosennego lockdownu, kiedy mogli liczyć na abolicję czynszową.
Nie ma żadnych danych wskazujących na to, że działające już od kilku tygodni na pół gwizdka galerie są siedliskiem zakażeń – czytamy na Wyborcza.pl. W artykule redakcja zgłębia skutki kolejnych wprowadzanych obostrzeń. Zwraca m.in. uwagę na kwestię czynszów w galeriach handlowych w związku z koniecznością zamknięcia większości sklepów. Przedstawia też stanowisko naszego Związku w tej kwestii.
Portal Rmf.pl sprawdza, jak nowe obostrzenia zapowiedziane przez rząd w związku z walką z koronawirusem komentują przedsiębiorcy. W swoim materiale przybliża spostrzeżenia Zofii Morbiato, dyrektor generalnej naszego Związku, która zwraca uwagę m.in. na to, że w galeriach handlowych stracą nawet sklepy spożywcze, apteki i drogerie, które nadal będą otwarte. Wyjaśnia, dlaczego i zauważa też, że w krótkim czasie firmy nie mają szansy na zmianę modelu dystrybucji.
Jesienne uderzenie pandemii doprowadziło do ponownego zamknięcia centrów handlowych. Oznacza to pozbawienie możliwości funkcjonowania setek przedsiębiorstw realizujących swoje funkcje biznesowe na terenie centrów i odcięcie ich z dnia na dzień od źródła przychodów – czytamy na Retailnet.pl. – Ponowne zamknięcie centrów handlowych wiąże się w naszym przekonaniu z respektowaniem rozwiązań prawnych zastosowanych podczas pierwszego lockdownu. Wówczas rząd mając na względzie los setek tysięcy polskich pracowników w ramach tarczy antykryzysowej potwierdził abolicję czynszową – komentuje w artykule zarząd naszego Związku.
– Mamy już doświadczenie pierwszej fali ataku koronawirusa i doskonale rozumiemy, że niezbędne są ruchy, które będą skutecznie zapobiegać rozwojowi pandemii w kraju. Ponowne zamknięcie centrów handlowych wiąże się w naszym przekonaniu z respektowaniem rozwiązań prawnych zastosowanych podczas pierwszego lockdownu – cytuje słowa zarządu naszego Związku Wprost.pl. W artykule redakcja rozważa kwestię ponownego zamknięcia galerii handlowych.
Biznes.pap.pl informuje o stanowisku naszego Związku dot. ponownego zamknięcia galerii handlowych, które zwraca uwagę na potrzebę zastosowania analogicznych regulacji jak podczas wiosennego lockdownu. – Wówczas rząd, mając na względzie los setek tysięcy polskich pracowników w ramach tarczy antykryzysowej, potwierdził abolicję czynszową. Co do zasady, analogiczne regulacje powinny mieć zastosowanie w obecnej sytuacji. W najprostszym ujęciu: brak handlu oznacza brak konieczności płacenia czynszów – cytuje słowa zarządu ZPPHiU redakcja.
